Maj 07, 2024, 13:54:31
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj
Aktualności: Forum SMF zostało uruchomione!

Powiedz Przyjacielu i wejdź.



Autor Wątek: Żelazne Wzgórza  (Przeczytany 7179 razy)

Thorin Dębowa Tarcza

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 47
    • Zobacz profil
Żelazne Wzgórza
« dnia: Październik 02, 2015, 15:14:05 »
*Posłańcy dotarli do Żelaznych Wzgórz. Już na wstępie oznajmili strażnikom, kto ich przysyła i zarządali widzenia z następcą Daina Żelzanej Stopy*

Kahlan Amnell

  • Administrator
  • Nowy użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 30
    • Zobacz profil
Odp: Żelazne Wzgórza
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 03, 2015, 11:34:55 »
*Sprawdzała właśnie wszystkie kopalniane raporty, kiedy do jej komnaty wszedł jeden ze sług i oznajmił, że przybyli posłańcy z Ereboru.* Wprowadzić. *Rozkazała krótko, spoglądając ostatni raz na papiery. A potem przekazała je pomocnikowi, siedzącemu po drugiej stronie stołu i wyszła z pomieszczenia. Zeszła na dół, kierując się w stronę głównego wejścia* Jakie wieści przynosicie? *Spytała, patrząc na ereborskich doręczycieli*

Thorin Dębowa Tarcza

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 47
    • Zobacz profil
Odp: Żelazne Wzgórza
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 03, 2015, 20:16:54 »
*krasnoludy uprzejmie się ukłoniły*
- Król Thorin zamierza tu przyjechać. W ciągu kilku dni możesz sie go spodzewać.

Kahlan Amnell

  • Administrator
  • Nowy użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 30
    • Zobacz profil
Odp: Żelazne Wzgórza
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 04, 2015, 01:26:20 »
Czy jest jakiś konkretny cel tej wizyty, czy raczej przyjedzie mnie skontrolować? Bo raczej nie sądzę, aby się za mną stęsknił.. *Uśmiechnęła się kącikiem ust*

Thorin Dębowa Tarcza

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 47
    • Zobacz profil
Odp: Żelazne Wzgórza
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 04, 2015, 09:27:26 »
Król Thorin się nam nie tłumaczy ze swych zamiarów. *odparł krasnolud wyglądający na najbardziej wiekowego*

Kahlan Amnell

  • Administrator
  • Nowy użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 30
    • Zobacz profil
Odp: Żelazne Wzgórza
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 04, 2015, 18:35:00 »
*Skinęła głową, że rozumie i przeniosła wzrok na jednego ze swoich krasnoludów. Ten od razu zrozumiał, o co chodzi i zaproponował posłańcom, żeby poszli za nim, aby się pożądanie najeść i napoić przed dalszą podróżą. Bo jednak Żelazne Wzgórza dwa kroki od Ereboru nie leżą..* Przekażcie królowi Thorinowi, że na niego czekam i pozdrawiam. A tymczasem wybaczcie, mam dużo pilnuch spraw do załatwienia. *Jeszcze raz uprzejmie skinęła im głową i oddaliła się do swojej komnaty*
« Ostatnia zmiana: Październik 04, 2015, 18:43:16 wysłana przez Kahlan Amnell »

Thorin Dębowa Tarcza

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 47
    • Zobacz profil
Odp: Żelazne Wzgórza
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 04, 2015, 20:07:19 »
Nie dalej jak dwa dni później do Żelaznych Wzgórz zawitał Thorin. Dość szybko otrzymał krukiem wiadomość o przyjaznym przyjęciu przez wdowę po Dainie. Mimo to zabrał, ze sobą setkę ciężkozbrojnych krasnoludów. Jak za dawnych dni, bramy Żelaznych Wzgórz były otwarte dla przyjezdnych. Orszak wkroczył więc do środka masywu. Thorin rozglądał się nieznacznie.

Kahlan Amnell

  • Administrator
  • Nowy użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 30
    • Zobacz profil
Odp: Żelazne Wzgórza
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 04, 2015, 21:13:27 »
*Doglądała właśnie prac w kopalni. Nie miała co prawda takiej krzepy w rękach, jaką miały krasnoludy, ale mimo to, lubiła co jakiś czas przychodzić i im pomagać, choćby podając im wodę. Obok niej kręcił się pomocnik, odpowiedzialny za dokładne spisanie każdej ilości wydobytego żelaza. Miała więc pewność, że nic nie zostanie pominięte. Gdy dowiedziała się, że przybył Thorin ze swoim oddziałem, czym prędzej ruszyła mu na powitanie. Zostali już odpowiednio przyjęci przez swoich kuzynów, za poleceniem Kahlan. Wiedziała, że mogą zjawić się w każdej chwili, a więc za wczasu się przygotowała. Jeśli.o strój zaś chodziło... no.. tutaj została zaskoczona. Nie zdążyła przebrać zakurzonego odzienia, ale nie mogła też pozwolić długo na siebie czekać* Witajcie! *Uśmiechnęła się do nowo przybyłych, a potem utkwiła wzrok w Thorinie* Wybaczcie mi mój wygląd, jednak kopalnie za czyste nie są, a praca tam wre, że aż miło. *Uśmiechnęła się przepraszająco i zaprosiła ich wszystkich gestem do środka* Zapraszam. W przejściu stać nie będziemy.

Thorin Dębowa Tarcza

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 47
    • Zobacz profil
Odp: Żelazne Wzgórza
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 06, 2015, 20:44:29 »
Oczywiście, że nie są.*zmierzył kobietę z góry do dołu wzrokiem pełnym dezaprobaty * są też niebezpieczne. Dlatego też nasze kobiety nie schodzą do kopalni. Ale ty nie jesteś krasnoludem. *rzekł to już nie patrząc na nią, otrzepał swój płaszcz z podróżnego kurzu* Mając już za sobą wstępne uprzejmości... Również witam. Prowadź.

Kahlan Amnell

  • Administrator
  • Nowy użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 30
    • Zobacz profil
Odp: Żelazne Wzgórza
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 06, 2015, 23:36:30 »
Bardzo spostrzegawczy jesteś. Ale daruj sobie te swoje "uprzejmości". *Mruknęła, zerkając na niego, po czym odwróciła się, aby wprowadzić ich do środka.* Twoja świta chyba nie będzie potrzebna przy naszej rozmowie, jak mniemam... także jeśli pozwolisz, Ciebie porwę do swojej komnaty, a towarzyszy zapraszam na poczęstunek. *Wskazała na czarnobrodego krasnoluda, który z uśmiechem powitał wszystkich i gotów był poprowadzić ich do wielkiej, jadalnianej sali. Tymczasem Kahlan, już skierowała się w stronę schodów i dopiero, kiedy złapała za poręcz, zatrzymała się i zaczekała, aż Thorin do niej dojdzie* Dołączymy do nich później, o ile nie masz nic przeciwko.

Thorin Dębowa Tarcza

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 47
    • Zobacz profil
Odp: Żelazne Wzgórza
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 07, 2015, 15:59:06 »
Odpocznijcie.*kiwnął głową na swoich ludzi, pozwalając im odejść, sam poszedł za Kahlan* Uprzejmość to drugie imię krasnoludów, powinnaś do niej nawyknąć jeśli byłaś żoną krasnoluda. *podążył za nią zakładając dłonie na plecach*

Kahlan Amnell

  • Administrator
  • Nowy użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 30
    • Zobacz profil
Odp: Żelazne Wzgórza
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 07, 2015, 23:35:39 »
Jak zdążyłeś już zauważyć, nie byliśmy typowym małżeństwem.. *zaczęła wspinać się po schodach* i to on musiał przywykać do mnie i do moich humorków. *Uśmiechnęła się pod nosem* Ja czułam się przy nim zupełnie naturalnie i swobodnie. Nie było drugiej takiej osoby jak on i już nie będzie*Na szczycie schodów odwróciła się w stronę Thorina* Co do Ciebie, to postaram się przywyknąć. Tobie radzę to samo. Jeśli mamy stworzyć jakieś normalne, zdrowe relacje pomiędzy naszymi królestwami, musimy się jakoś dogadać. *Otworzyła drzwi do swojej komnaty i zaprosiła go do środka*Jeśli dasz mi kilka chwil zmienię odzienie i możemy w spokoju porozmawiać.

Thorin Dębowa Tarcza

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 47
    • Zobacz profil
Odp: Żelazne Wzgórza
« Odpowiedź #12 dnia: Październik 08, 2015, 20:03:06 »
*szedł za nią, słuchajac, jednocześnie rozglądał się wokół*...tak, tak... Kobiety zawsze były jego słabością... *mruknął pod nosem, a głośniej dodał* Relacje między Ereborem, a Żelaznymi Wzgórzami zawsze były hmm... Normalne. Po krasnoludzku rozumiejąc oczywiście. *zatrzymał się* Poczekam na ciebie pani w Wielkiej Sali. Dain zwykł tam radzić o ważnych sprawach. *odszedł w sobie znanym kierunku* Trafię sam, pamiętam drogę! *rzucił przez ramię*

Kahlan Amnell

  • Administrator
  • Nowy użytkownik
  • *****
  • Wiadomości: 30
    • Zobacz profil
Odp: Żelazne Wzgórza
« Odpowiedź #13 dnia: Październik 11, 2015, 01:53:23 »
*Odprowadziła go wzrokiem i zaraz po tym zamknęła za sobą drzwi. Przeszła do odosobnionego, garderobianego pomieszczenia i prędko uporała się z przybrudzoną odzieżą, przywdziewając nową. Zarzuciła na ramiona pelerynę i przechodząc obok lustra, westchnęła patrząc na swoje odbicie i mrucząc coś pod nosem, opuściła komnatę. Niedługo po tym trafiła do Wielkiej Sali* Wybacz, że musiałeś na mnie czekać. *Odchrząknęła i podeszła do kominka, w którym wesoło trzaskał ogień, zwęglając z każdą minutą coraz więcej drwa. Utkwiła w nim spojrzenie przez dłuższą chwilę i w końcu się odezwała* Przejdźmy do rzeczy. Co to za pilne sprawy, które chciałeś ze mną omówić? *Odwróciła głowę, aby nań spojrzeć*

Thorin Dębowa Tarcza

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 47
    • Zobacz profil
Odp: Żelazne Wzgórza
« Odpowiedź #14 dnia: Październik 11, 2015, 13:52:06 »
*w milczeniu czekał na Kahlan, rozmyślając. Skłonił lekko głowę gdy w końcu nadeszła. Zaczął od razu, bez zbędnego gadania.
- Jestem najstarszym przestawicielem rodu Durina, co upoważnia mnie do zadbania o spuściznę Daina. Żelazne Wzgórza są ważne dla mnie, tak samo jak Dain był. Jestem mu winien wdzięczność, za to co zrobił wiele lat temu pod Ereborem. Dlatego chciałbym poznać szczegółowe raporty obronne, z wydobycia oraz wiedzieć czy czegoś nie potrzebujecie.
« Ostatnia zmiana: Październik 11, 2015, 16:28:44 wysłana przez Thorin Dębowa Tarcza »

 

Carbonate design by Bloc
variant: carbon
SMF 2.0.6 | SMF © 2013, Simple Machines </